Psychoterapia

Jak diagnozować uzależnienie od seksu?


Seks jak toksyczna pigułka na całe zło


Specjaliści zajmujący się zdrowiem seksualnym często niechętnie posługują się pojęciem "uzależnienia" w odniesieniu do popędu seksualnego. W literaturze przedmiotu częściej znajdziemy takie terminy jak: "erotomania", "nadmierny popęd seksualny", „nimfomania” (u kobiet) i „satyriasis” (u mężczyzn). Wątpliwości w dużym stopniu wynikają z niedostatecznej ilości badań naukowych w tym obszarze oraz czynników socjokulturowych.

Do tej pory nie udało się wyznaczyć szczegółowych kryteriów diagnostycznych uzależnienia od seksu. Istnieją jedynie kategorie jakościowe. Nikt raczej nie odważy się opisywać jaka "ilość seksu" jest patologią, a jaka normą. Dla jednej osoby norma to trzy stosunki na tydzień, dla innej normą będą trzy stosunki seksualne dziennie. Każdy człowiek ma genetycznie zaprogramowany apetyt na seks. Czasami jednak różne czynniki (wewnętrzne lub zewnętrzne) prowadzą do zaburzeń w tej sferze. Pojawia się wówczas pytanie: Jak rozpoznać, że popęd jest zaburzony?

Seksuolodzy przyjmują jedno podstawowe założenie, które stało się swoistym wyznacznikiem patologicznego popędu seksualnego:

Aktywność seksualna musi prowadzić do niewydolności społecznej.

Oznacza to, że osoba nie jest w stanie wywiązywać się ze swoich ról społecznych. Przykładem może być ojciec zaniedbujący rodzinę, syn unikający kontaktów z rodzicami lub matka zaniedbująca swoje obowiązki wobec dzieci. Te wszystkie sytuacje wiążą się z cierpieniem osoby uzależnionej i jej otoczenia. Często podkreśla się, że w takiej sytuacji człowiek zaczyna używać seksu do radzenia sobie z trudnymi emocjami (złością, lękiem). Poza tym zachowania seksualne stają się lekiem na stres, samotność (warto w tym miejscu podkreślić, że chodzi nie tylko o seks partnerski, ale również o masturbację lub fantazje erotyczne). Czasami nadmierny popęd seksualny może stać się narzędziem do potwierdzenia własnej wartości albo przejawem autoagresywnych tendencji (dotyczy to osób z zaburzeniami osobowości).

Niektórzy specjaliści podkreślają, że należy odróżnić erotomanię od uzależnienia od seksu. Ta pierwsza ma mieć bardziej charakter zaburzeń rozwojowych (może się wówczas wiązać z zaburzeniami preferencji seksualnych) - nadmierny popęd pojawia się tu wcześnie, często jeszcze przed okresem dojrzewania. Z kolei, uzależnienie od seksu ma być utrwalonym wzorcem zachowań seksualnych, które służą regulowaniu emocji.

Uzależnienie od seksu - kryteria diagnostyczne

Dla jednych erotomania to dokładnie to samo, co uzależnienie od seksu, dla innych hiperseksualność to zaburzenie o podłożu nerwicowym lub osobowościowym. Wśród naukowców zajmujących się zdrowiem seksualnym nie ma jasności w zakresie definicji i rozumienia nadmiernego popędu seksualnego. Diagnozując nieprawidłowy popęd seksualny, większość specjalistów posługuje się  jednak następującymi kryteriami uzależnienia od seksu:

1. U osoby uzależnionej pojawiają się próby kontrolowania seksu (bierze się więc pod uwagę to, jak często się masturbuje, z kim uprawia seks etc.).

2. Występują próby zatajania aktywności seksualnej – ukrywanie tego przed partnerem, rodziną, przyjaciółmi.

3. Seks prowadzi do silnych wahań nastroju: od depresji do euforii (pacjent może też odczuwać wyłącznie przygnębienie albo wyłącznie wzrost poczucia własnej wartości).

4. Aktywność seksualna obejmuje niestosowne miejsca i czas lub niewłaściwe osoby (oczywiście ocenia to sam pacjent, nie terapeuta – przykładowo, dla kogoś kino/kościół może być ciekawym miejscem na seks, u innych może to wywoływać zgorszenie).

5. Pacjent uprawia seks z kimś, z kim nie chciał tego robić.

6. Pojawia się poczucie przymusu uprawiania seksu (natrętne myśli, kompulsje).

7. Często sporządzane są listy partnerek, partnerów.

8. Uprawiając seks pacjent nie liczy się z poważnymi negatywnymi konsekwencjami.

9. Często dochodzi do zagrożenia statusu społecznego czy finansowego (na przykład ktoś utrzymuje partnera seksualnego).

10. Pojawia się uwodzenie oraz zachowania erotyczne bez rzeczywistego zainteresowania drugą osobą.

11. Pacjent często zgłasza poczucie braku sensu życia bez seksu.

 

mgr Marta Żak

psycholog, psychoterapeuta, seksuolog 


Literatura:

Imieliński, K., „Zarys seksuologii i seksiatrii”, Warszawa, Wydawnictwo PZWL, 1986
Lew-Starowicz, Z., „Seksuologia sądowa”, Warszawa, Wydawnictwo PZWL, 2000